Jak skutecznie się odchudzać?
Bieganie to jedna z najpopularniejszych form aktywności. Wynika to z faktu, że ta forma ruchu nie tylko jest zdrowa, ale również tania i można ją uprawiać w dowolnym miejscu. Dodatkowo bieganie przynosi mnóstwo korzyści zdrowotnych. A jak bieganie wpływa na odchudzanie?
Wiele osób zaczyna swoją biegową przygodę, aby schudnąć i nic dziwnego skoro bieganie pozwala na spalenie około 600. kcal na godzinę. Dokładna ilość spalanych kalorii zależy od wieku, masy ciała, tempa biegu i ukształtowania terenu. Bieganie przy odchudzaniu daje świetne efekty, ale tylko jeśli połączone jest ze zdrową dietą. Takie połączenie pozwoli na szybką i trwałą utratę kilogramów i pomoże osiągnąć szczupłą sylwetkę i pełnię zdrowia.
Najważniejsza w bieganiu jest regularność, szczególnie jeśli chcemy szybko zauważyć pierwsze efekty. Osoby początkujące powinny biegać 3 razy w tygodniu, a osoby o większym wytrenowaniu mogą biegać nawet 5 dni w tygodniu. Ważny jest również odpowiedni schemat treningu biegowego, który powinien rozpocząć się od krótkiej rozgrzewki, a zakończyć rozciąganiem. To zmniejszy ryzyko urazów i kontuzji, które mogą nas unieruchomić na długie tygodnie, a nawet miesiące.
Niestety wiele osób popełnia błędy, które nie pomagają w utracie kilogramów, a wręcz mogą spowolnić ten proces. Najczęstsze błędy to:
• Zbyt szybki bieg – aby efektywnie chudnąć, należy utrzymywać tętno na poziomie 70–80% HR. Max. Prościej mówiąc, należy biegać w tempie konwersacyjnym, czyli takim, które powoduje przyspieszenie tętna, ale umożliwia w miarę normalne prowadzenie rozmowy. Oczywiście osoba wytrenowana będzie biegła dużo szybciej w tempie konwersacyjnym niż początkujący biegacz.
• Zbyt krótki bieg. Spalanie tkanki tłuszczowej rozpoczyna się średnio po 20 minutach aktywności, a więc żeby schudnąć, należałoby się ruszać przez co najmniej 40 minut. Spokojnie, jeśli nie jesteś w stanie biec nieprzerwanie przez taki czas, to wystarczy, że będziesz naprzemiennie biegł i maszerował, czyli że wykorzystasz metodę Gallowaya.
• Zbyt szybkie wprowadzanie interwałów. Interwały świetnie przyspieszają metabolizm i co za tym idzie spalanie tkanki tłuszczowej, ale ten rodzaj treningu przeznaczony jest dla osób, które mają wypracowane podstawy kondycyjne. W przeciwnym razie interwały mogą zbytnio obciążać układ sercowy.
• Zbyt ciepłe ubrania. Wciąż panuje przekonanie, że tłuszcz trzeba wytopić. Tymczasem ubierając się zbyt ciepło, nadmiernie się pocimy, doprowadzając do odwodnienia organizmu, a jednocześnie nie przyspieszamy spalania tkanki tłuszczowej.
• Spożywanie cukru na krótko przed lub w trakcie treningu. Szybka przekąska zaraz przed biegiem lub izotonik zawierający cukier podnoszą poziom cukru we krwi. To oznacza, że trening powinien trwać dłużej, aby zacząć spalać tkankę tłuszczową.
A jaki powinien być strój do biegania?
Wygodny i dopasowany do warunków atmosferycznych. Na początek wystarczy najzwyklejszy dres, a z czasem wraz z rozwojem nowej pasji można pomyśleć o powiększenie garderoby o ubrania dla biegaczy, które są lekkie i odporne na różne warunki pogodowe. Natomiast nawet początkujący biegacze powinni zaopatrzyć się w buty do biegania, tu zwykłe trampki nie wystarczą, gdyż nie zapewnią odpowiedniej amortyzacji wstrząsów. Długotrwałe bieganie w niewłaściwym obuwiu może skończyć się obtarciami i urazami w obrębie kończyn dolnych.
Należy również pamiętać, że bieganie nie jest odpowiednie dla wszystkich. Jakie są przeciwwskazania do biegania? Choroby serca, astma, problemy ze stawami oraz otyłość. Wysoka masa ciała powoduje nadmierne obciążenie stawów (szczególnie kolanowych) i może zakończyć się poważnymi urazami. Jeśli cierpisz na otyłość, to powinieneś swoją aktywność rozpocząć od spokojniejszych i mniej skocznych sportów pamiętając, aby wkładać dobre buty, które zamortyzują wstrząsy. Dobrym pomysłem w takim przypadku jest maszerowanie, nordic walking czy pływanie. Natomiast do biegania można wrócić po utracie kilku kilogramów.
Bieganie interwałowe dobrze sprawdza się w odchudzaniu, ale jest dosyć męczące.